Cykl miesiączkowy to miesięczny proces związany z owulacją. W trakcie cyklu dojrzewa komórka jajowa, macica szykuje się na ewentualną ciążę, po fazie płodnej komórka jajowa jest usuwana, a macica przygotowuje się do kolejnego cyklu. Cykl może trwać od 24 do 37 dni. Można go podzielić na cztery fazy:
- 1. faza. Cykl zaczyna się w dniu, kiedy pojawia się krwawienie. To pierwszy dzień fazy, która zwykle trwa około pięciu dni, z kulminacją mniej więcej trzeciego dnia. W sumie to można by ją uznać za ostatnią, bo wtedy organizm pozbywa się wszystkiego, co przygotował na ciążę. W tej fazie ściana macicy złuszcza się, czyli endometrium jest wydalane razem z niezapłodnioną komórką jajową. Zwykle tracisz wtedy około 50 ml krwi. Ponad połowa kobiet odczuwa wtedy spory ból. Możesz mieć skurcze macicy, bóle głowy i mdłości – to częste objawy.
- 2. faza. Druga faza trwa od szóstego do czternastego dnia. To faza pęcherzykowa. W tej fazie, pod wpływem hormonów, macica szykuje się na ewentualną ciążę. W jednym z jajników zaczyna dojrzewać komórka jajowa. Między dziesiątym a czternastym dniem cyklu komórka jajowa jest już gotowa.
- 3. faza. Trzecia faza przypada na około 14. dzień cyklu. Wtedy dochodzi do owulacji. Dojrzała komórka jajowa uwalnia się z jajnika i trafia do jajowodu. Niektóre kobiety czują owulację – często jako krótki ból trwający od kilku minut do kilku godzin. Od tego momentu jesteś płodna.
- 4. faza. W czwartej fazie, czyli lutealnej, komórka jajowa przemieszcza się do macicy. Podczas tej podróży, która trwa kilka dni, komórka jajowa może jeszcze zostać zapłodniona. W macicy komórka jajowa może przeżyć jeszcze 24 godziny. Jeśli zostanie zapłodniona, zagnieżdża się i wtedy łożysko przejmuje produkcję hormonów. Jeśli nie zostanie zapłodniona, organizm automatycznie przygotowuje się do jej usunięcia. I tak cykl się zamyka.
Jeśli używasz hormonalnych środków antykoncepcyjnych, nie masz typowego cyklu miesiączkowego. Komórka jajowa nie dojrzewa, a macica nie szykuje się na zapłodnienie. Krwawienie w pierwszej fazie to wtedy nie miesiączka, tylko krwawienie z odstawienia. Zazwyczaj możesz wykorzystać już stosowane środki antykoncepcyjne, żeby przyspieszyć, opóźnić albo całkiem pominąć to krwawienie.
Badania pokazują, że bezpieczne jest stosowanie hormonalnej antykoncepcji bez przerwy przez rok. Dalej jesteś chroniona przed ciążą i nie ma dodatkowych zagrożeń. Może się jednak pojawić większe ryzyko krwawień przełomowych, co jest po prostu niewygodne. Możesz temu zaradzić, robiąc przerwę i potem wracając do antykoncepcji. Nie wiadomo, czy bezpieczne jest opóźnianie miesiączki przez ponad rok, ale nie ma powodów, żeby sądzić, że to szkodzi.